Ceny mieszkań - porównanie wrzesień 2023 i wrzesień 2022 r.

Na podstawie danych portalu nieruchomości rynekpierwotny.pl przyjrzeliśmy się cenom mieszkań nowych (z rynku pierwotnego) i używanych (z rynku wtórnego). Porównanie dotyczy dwóch okresów: września 2023 r. i września 2022 r. w miastach wojewódzkich.

Wniosek jest jeden: mieszkania podrożały. Ale to nie koniec podwyżek. Jeśli masz auto lub planujesz je kupić, sprawdź, ile więcej zapłacisz za ubezpieczenie OC samochodu od początku 2023 roku.

Ile kosztuje 1m2 mieszkania na rynku wtórnym?

Mieszkania używane, czyli z rynku wtórnego, trzymają cenę w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Wrocławiu. Za 1m2 trzeba zapłacić nawet 16830 zł – tyle wynosi średnia stawka w stolicy. Pułap 15000 zł przekroczył w ciągu roku Kraków (15794 zł), a zbliża się do niego Gdańsk (14483 zł).

W Poznaniu zapłacisz już ponad 10000 zł i tylko niewiele mniej w Rzeszowie (9092 zł) oraz Białymstoku (9015 zł). W pozostałych miastach wojewódzkich jako kupujący musisz liczyć się z wydatkiem co najmniej 7000-8000 zł za metr kwadratowy. Od 7388 zł w Bydgoszczy do 8851 zł w Lublinie – wynika z danych rynekpierwotny.pl za wrzesień 2023 r.

Warto zauważyć, że każde z miast wojewódzkich zanotowało podwyżkę cen mieszkań z rynku wtórnego w ciągu 12 miesięcy. We wrześniu 2022 r. średnia we wszystkich analizowanych miastach wyniosła 8986 zł/m2, a we wrześniu 2023 r. już 10059 zł/m2.

O ile podrożały mieszkania z rynku wtórnego?

Procentowo najbardziej zdrożały mieszkania w Krakowie, Opolu i Warszawie. Stolica Małopolski zanotowała wzrost na poziomie aż 25 proc. Korzystnie dla ciebie jako kupującego wygląda sytuacja w Lublinie, Szczecinie i Zielonej Górze. W tej ostatniej 1m2 mieszkania na rynku wtórnym zwiększył swoją średnią wartość zaledwie o 2 proc. We wszystkich 16 miastach mieszkania drożały średnio o 11 proc. rocznie.

Zaskakujące mogą wydawać się nie tyle stawki mieszkań z rynku wtórnego w najdroższych polskich miastach, co tempo podwyżek. W rekordowym Krakowie wzrost o jedną czwartą znacznie przekroczył poziom inflacji, która między wrześniem bieżącego a wrześniem ubiegłego roku wyniosła według GUS nieco ponad 8  procent

- Mikołaj Ostrowski, analityk portalu nieruchomości rynekpierwotny.pl.

Ile kosztuje 1m2 mieszkania na rynku pierwotnym?

W miastach wojewódzkich mieszkania nowe są droższe od używanych. We wrześniu 2023 r. 1m2 na rynku pierwotnym kosztował średnio 11179 zł, podczas gdy na rynku wtórnym było to 10059 zł.

Czołówka najdroższych miast jest taka sama. Ponownie najdrożej jest w Warszawie (16065 zł), Krakowie (15254 zł), Gdańsku (13469 zł) i Wrocławiu (13008 zł). Znacznie kosztowniejsze niż przed rokiem są mieszkania w Szczecinie i Olsztynie, gdzie 1m2 przekroczył próg 12000 zł. Stawki powyżej 11000 zł za 1m2 mieszkania z rynku pierwotnego obowiązują już w Katowicach i Poznaniu.

Gdzie indziej na zakup nowego mieszkania musisz dysponować kwotą co najmniej 9000 zł za 1m2. Wyjątkiem od tej reguły są Kielce (8881 zł), Opole (8103 zł) i Zielona Góra (7295 zł).

O ile podrożały mieszkania z rynku pierwotnego?

Kraków raz jeszcze okazał się miastem z najbardziej gwałtownym skokiem cen mieszkań. Za 1m2 nowego lokalu trzeba zapłacić 28 proc. niż przed rokiem. Równie mocno drożały mieszkania w Katowicach (+27 proc.) i Olsztynie (+21 proc.). Na przeciwnym biegunie znalazły się Bydgoszcz, Kielce i Lublin. W każdym z tych miast cena 1m2 mieszkania wzrosła o 8 proc., a we wszystkich miastach wojewódzkich o 11 proc. – między wrześniem 2022 r. a wrześniem 2023 r. 

Tak gwałtowne wzrosty na rynku mieszkań z rynku pierwotnego wynikają m.in. z uruchomienia programu Bezpieczny Kredyt 2%, który wystartował w lipcu, ale już wcześniejsze zapowiedzi spowodowały reakcję deweloperów. Obecnie widać wyraźnie podział miast wojewódzkich, gdzie linią graniczną jest stawka 10 000 zł za metr kwadratowy.

- Mikołaj Ostrowski z rynekpierwotny.pl.

Czy droższe mieszkanie to droższe ubezpieczenie?

Warto pamiętać, że na cenę polisy mieszkaniowej wpływa głównie cena mieszkania. Im droższe mieszkanie, tym więcej zapłacisz za jego ochronę, ponieważ ubezpieczyciel podejmuje ryzyko w postaci wyższej kwoty odszkodowania.

PORÓWNAJ CENY

Tyle teoria, bo w praktyce wcale nie trzeba ubezpieczać mieszkania według jego wartości (za wyjątkiem mieszkań kupowanych na kredyt) i tym samym zapłacić niższą składkę. Jednak takie podejście jest ryzykowne, bo pozorne oszczędności rzędu 50-200 zł rocznie oznaczają, że w razie szkody całkowitej możesz dostać znacznie niższe odszkodowanie, np. o 100 000 zł. I wtedy nie będzie cię stać na sfinansowanie szkody z polisy bez dopłacania z własnej kieszeni. Fachowo nazywamy to zjawisko niedoubezpieczeniem.

Ale spokojnie – to, że mieszkania drożeją z roku na rok średnio o 10 proc. na 1m2, wcale nie oznacza kosztownych wydatków na ubezpieczenie mieszkania. W porównywarce ubezpieczeń mieszkania nadal możesz łatwo trafić na oferty od 100 zł rocznie.

Oferty ubezpieczenia nieruchomości wyliczone w kalkulatorze rankomat.pl dla mieszkania z 2010 roku, o powierzchni 50 m2, zamieszkanego przez 2 dorosłych lokatorów.