Mieszkanie w centrum czy pod miastem? Porównujemy warunki i ceny

Wybór lokalizacji dla mieszkania nie jest prostą sprawą. To w końcu tam spędzisz najbliższe kilka czy kilkanaście lat, dlatego przed podjęciem ostatecznej decyzji należy wziąć pod uwagę kilka czynników. Ten sam dylemat dotyczy zakupu mieszkania zarówno dla siebie, jak i z myślą o późniejszym wynajmie.

Porównaj nasze zestawienie wad i zalet dla mieszkania w centrum miasta i na jego obrzeżach. W naszej analizie wzięliśmy pod uwagę 3 miasta o różnej wielkości – Warszawę, Wrocław i Koszalin. Pamiętaj, że to tylko poglądowe przykłady i w każdej miejscowości ceny czy różnego rodzaju uwarunkowania mogą nieco odbiegać od przedstawionych poniżej.

Mieszkanie w centrum miasta - wady i zalety

Każdy, kto mieszka w centrum miasta z pewnością zna wszystkie dobre i złe strony takiej lokalizacji. Dla przyszłych lokatorów śródmieścia mamy przydatną ściągę.

Za główną zaletę mieszkania w centrum należy uznać bliskie sąsiedztwo sklepów, lokali usługowych i gastronomicznych, a także instytucji kulturalnych. To oznacza, że można tam wybrać się pieszo, rowerem czy komunikacją miejską, rezygnując nawet z posiadania samochodu. Oczywiście, decyduje o tym jeszcze twój wiek, stan cywilny czy charakter wykonywanej pracy.

Największa wada mieszkania w centrum dotyczy cen nieruchomości, które w dodatku odnoszą się na ogół do mieszkań z rynku wtórnego, bo już mało gdzie jest miejsce na budowę nowych mieszkań.

Różnicę cen mieszkań w centrum i poza nim widać gołym okiem. W Warszawie średnia ofertowa stawka za 1m2 wynosi 13 223 zł, podczas gdy w dzielnicy Śródmieście to już równo 18 000 zł – te i kolejne dane za portalem nieruchomości adresowo.pl. We Wrocławiu jest mniejszy kontrast, bo chociaż średnia dla całego miasta to 10 611 zł/m2, w dzielnicy Stare Miasto cena rośnie do 11 892 zł. Ta zasada nie dotyczy z kolei Koszalina, gdzie średnia stawka dla całego miasta i dla Centrum jest taka sama (6786 zł/m2), ale wyższa w odleglejszej dzielnicy Rokosowo (8979 zł).

Oprac. rankomat.pl

Mieszkanie na obrzeżach miasta - wady i zalety 

Właściwie moglibyśmy teraz odwrócić wcześniejszą tabelę. To, co jest wadą mieszkania w centrum, stanowi odwrotność mieszkania na obrzeżach miasta. Rzecz jasna, nigdy nie jest to zasada jeden do jednego, co widać chociażby po cenach mieszkań z rynku wtórnego.

W Warszawie najtańsze z nich są położone z dala od centrum. To Białołęka (10 500 zł/m2) i Wesoła (10 103 zł/m2). We Wrocławiu – według adresowo.pl – najmniej wydamy na mieszkanie w odległej od centrum Leśnicy (8593 zł), ale i położonym znacznie bliżej Kozanowie (8979 zł), gdzie o cenie prawdopodobnie decyduje także czynnik zagrożenia powodzią, która miała tu miejsce stosunkowo niedawno. Tymczasem położony z dala od centrum Biskupin ma wyższe stawki (11 737 zł) niż w Starym Mieście. W Koszalinie najtańszą częścią miasta jest Osiedle Lechitów (6049 zł/m2 mieszkania z rynku wtórnego), które co prawda graniczy ze Śródmieściem, ale i z terenami kolejowymi. Znacznie bardziej odległe od centrum Jedliny czy wspomniane Rokosowo mają stawki o 500-2500 zł wyższe za każdy 1m2 mieszkania.

Jeśli zdecydujesz się mieszkać na obrzeżach miasta, trafisz głównie na oferty mieszkań z rynku pierwotnego, ponieważ deweloperzy realizują inwestycje poza ścisłym centrum miast z uwagi na ograniczoną tam przestrzeń. Z drugiej strony mogą zaproponować nieco niższe ceny przez to, że ziemia pod miastem jest zwyczajnie tańsza. Nowe osiedla, oprócz mankamentów związanych ze skomunikowaniem, przyciągają bliskością zieleni, miejscem parkingowym, ale i nazewnictwem.

Zebraliśmy kilka takich propozycji układając je w mocno subiektywnym rankingu, zaczynając od opisywanych wcześniej Warszawy, Wrocławia i Koszalina.

Oprac. rankomat.pl

Od czego ubezpieczyć mieszkanie w mieście i na obrzeżach?

Bez względu na lokalizację mieszkania, warto ubezpieczyć taką nieruchomość na wypadek różnych nieoczekiwanych zdarzeń. Znaczenie ma przede wszystkim kondygnacja, bo inny nieco inny zakres ubezpieczenia będzie dotyczył mieszkania na parterze, na środkowym i na ostatnim piętrze.

Te zdarzenia warto uwzględnić w ubezpieczeniu mieszkania:

• Parter – ochrona od zalania przez sąsiada z góry, ale też na wypadek powodzi, jeśli mieszkanie znajduje się w pobliżu obiektów wodnych, jak rzeka, staw czy jezioro, ponadto kradzież z włamaniem;
• Środkowe piętro – ryzyko zalania, kradzież z włamaniem i OC w życiu prywatnym, jeśli przez nieuwagę sami spowodujemy szkodę na sąsiednim mieszkaniu;
• Ostatnie piętro – zalanie (nieszczelne zadaszenie budynku) i kradzież z włamaniem.

Pamiętaj, że większość zdarzeń typu zalanie, pożar, ale i wybuch, upadek drzewa, grad, silny wiatr, uderzenie pioruna czy zapadanie ziemi możesz znaleźć już w wersji podstawowej  polisy. Do postawy dokupisz m.in. kradzież z włamaniem, ruchomości domowe, przepięcie, powódź, OC w życiu prywatnym czy pakiet pomocowy w razie awarii.

Ile kosztuje ubezpieczenie mieszkania?

Każde rozszerzenie w polisie mieszkaniowej wpływa na ostateczną cenę ubezpieczenia, jednak najwięcej zależy od wartości mieszkania. Ubezpieczenie mieszkania w centrum będzie kosztowało więcej niż ochrona identycznego lokalu na obrzeżach miasta. Dlatego, że z reguły mieszkanie w centrum jest droższe od tego poza centrum, nie wliczając w to wyjątków jak we Wrocławiu czy Koszalinie.

Na podstawie średniej ceny ofertowej we Wrocławiu na adresowo.pl i kalkulacji
na rankomat.pl z uwzględnieniem murów, stałych elementów, wyposażenia od zdarzeń losowych i kradzieży.

Gdzie ubezpieczę mieszkanie?

Mieszkanie w centrum i na obrzeżach miasta ubezpieczysz w każdej firmie z porównywarki. A dzięki wcześniejszemu porównaniu ofert masz okazję oszczędzić czas i pieniądze – nawet kilkaset złotych w skali roku!

PORÓWNAJ CENY

Wystarczy, że do kalkulatora wpiszesz rzeczywiste dane mieszkania i już po kilku chwilach otrzymasz nawet ponad 50 ofert ubezpieczenia z opcją na rok, 2 lub 3 lata z płatnością jednorazową i na raty. Jeśli zostawisz w trakcie porównania swój e-mail, wyniki kalkulacji trafią na twoją skrzynkę. Chyba że zdecydujesz się od razu kupić polisę – to możliwe przy płatności online na kilka równych sposobów. Pamiętaj, że ubezpieczenie zacznie działać najwcześniej na następny dzień od wpłacenia składki.