Dostałem niesłuszne wezwanie do zapłaty kary za brak OC – co robić?

Musisz udowodnić, że wezwanie do zapłaty kary za brak OC jest niesłuszne. Argumentacja musi być solidna a dowody niepodważalne. Zwykłe pretensje nie wystarczą. Jedyną okolicznością, która uchroni Cię od kary za brak OC, jest fakt posiadania ważnego OC w roku kontroli z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego i ewidentna pomyłka UFG, co zdarza się niezmiernie rzadko.

Jeżeli nie masz papierowego egzemplarza polisy OC ani dowodu wpłaty, szanse na udowodnienie, że kara została nałożona niesłusznie, są równe zeru. Wygląda to tak:

a) umowa została zawarta - otrzymujesz do podpisu trzy egzemplarze polisy. Złożenie podpisu na każdej z nich równa się zawarciu umowy. W tym momencie masz OC. Umowa nie może zostać jednostronnie zerwana przez agenta. W takiej sytuacji z podpisanym dokumentem możesz dochodzić swoich praw i udowadniać, że posiadałeś OC w momencie kontroli, a kara z UFG istotnie będzie nałożona niesłusznie. Jeśli umowa została zawarta online lub w rozmowie z Agentem przez telefon, otrzymujesz na podany adres mailowy polisę. W tym momencie masz OC;

b) umowa nie została zawarta - w tym przypadku nie otrzymasz podpisanego i opieczętowanego przez agenta ubezpieczeniowego dokumentu. Ale jeśli nie masz podpisanej i opieczętowanej polisy, to chyba oczywiste, że nie masz też OC.

Ważne! Nie ma znaczenia, czy polisa została opłacona na dzień kontroli, czy nie. Liczy się sam fakt posiadania OC. Agent ubezpieczeniowy ma możliwość anulowania zawartej polisy, ale tylko w określonych okolicznościach. Gdyby anulował prawidłowo zawartą ważną polisę, poniósłby poważne konsekwencje.