Nawet z pozoru niewielkie uszkodzenia auta po kolizji mogą być powodem orzeczenia szkody całkowitej. Dla ubezpieczyciela to z pewnością wygodniejsze i korzystniejsze rozliczenie szkody, której likwidacja po prosu się nie opłaca. Ale czy dla właściciela pojazdu to również  korzystne? Ile może dostać w ramach szkody całkowitej? Zobacz, jak wygląda taka procedura i kiedy jest stosowana w praktyce.

Zdarzają się kolizje i wypadki, w których samochody zostają uszkodzone w takim stopniu, że ich naprawa nie jest możliwa lub wymagałaby sporego nakładu środków. Może być również tak, że uszkodzeniu ulegnie np. tylko część karoserii, a mimo to usunięcie usterki nie będzie opłacalne.

Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu

  • Ceny OC w 3 minuty
  • Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
  • Pomoc 200 agentów

W każdym przypadku ubezpieczyciel ma prawo do orzeczenia szkody całkowitej. Nie zawsze jednak właściciel pojazdu zgadza się z jego decyzją, a orzeczenie szkody całkowitej z ubezpieczenia OC budzi obawy o to, co dalej. Pomożemy Ci zrozumieć, na czym polega ta procedura i na co uważać, jeśli zdarzy się to właśnie Tobie.

Czym jest szkoda całkowita?

Obowiązujące prawo nie definiuje pojęcia szkody całkowitej. Termin ten wywodzi się z praktyki ubezpieczeniowej i powstał w toku likwidacji szkód. Używa się go zarówno podczas naprawy szkody z ubezpieczenia OC, jak i ubezpieczenia autocasco. W bardzo dużym uproszczeniu można powiedzieć, że szkoda całkowita jest orzekana, gdy naprawa pojazdu nie jest opłacalna dla ubezpieczyciela. Podstawy podjęcia takiej decyzji zależą jednak od tego, z jakiej polisy zostanie zgłoszona szkoda.

Uwaga!

Wskazówka co do tego, jak należy rozumieć szkodę całkowitą, znajduje się w Wytycznych dotyczących likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych opracowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego. W dokumencie tym można przeczytać, że w ubezpieczeniu OC jest to uszkodzenie pojazdu w takim zakresie, że wartość przewidywanych kosztów naprawy, określanych na zasadach wskazanych w Wytycznych, przekracza wartość rynkową pojazdu sprzed powstania szkody.

Kiedy towarzystwo orzeka szkodę całkowitą z OC sprawcy wypadku?

Szkoda całkowita w OC występuje wtedy, gdy pojazd uległ takiemu zniszczeniu, że:

  • nie nadaje się do naprawy,
  • koszty jego naprawy przekroczyłyby wartość pojazdu w dniu likwidacji szkody.

Za podstawę prawną orzeczenia szkody całkowitej można uznać przepisy Kodeksu cywilnego (art. 363 § 1 k.c.).

Co mówi prawo?

Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny

Kodeks mówi więc, że naprawienie szkody powinno nastąpić zgodnie z decyzją osoby poszkodowanej - albo przez przywrócenie do stanu poprzedniego, albo przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednak uwzględniają równocześnie wyjątek od tej reguły.

Jest to sytuacja, w której przywrócenie do stanu poprzedniego będzie niemożliwe albo gdy pociąga za sobą nadmierne trudności lub koszty - wówczas roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Jak sprawdzić, czy ubezpieczyciel rzetelnie orzekł szkodę całkowitą z OC?

W przepisach nie znajdziemy wprost konkretnych przypadków, w których dochodzi do „nadmiernych trudności i kosztów” związanych z likwidacją szkody. Dlatego podczas orzekania szkody całkowitej pojawiają się różne interpretacje. Czasami bardzo trudno jednoznacznie potwierdzić zasadność orzeczenia szkody całkowitej - to powód, dla którego w sporach z ubezpieczycielem wykorzystuje się z reguły orzecznictwa sądów.

Warto wiedzieć

W wyrokach sądowych najczęściej pojawia się opinia, że szkoda całkowita może być orzeczona wtedy, gdy koszty naprawy uszkodzonego pojazdu przewyższają jego wartość.

Właściciel samochodu, który ma wątpliwości co zasadności orzeczenia szkody całkowitej, może zwrócić się do ubezpieczyciela z wnioskiem o przedstawienie szczegółowej wyceny kosztów naprawy.

Rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego przewidują, że w razie stwierdzenia przez ubezpieczyciela szkody całkowitej, poszkodowany powinien otrzymać:

  • kalkulację kosztów naprawy – powinna ona obejmować m.in. liczbę i rodzaj działań, które są niezbędne do naprawy pojazdu, jakość części uwzględnionych przy obliczeniach oraz ceny części i stawki roboczogodzin;
  • informację o wycenie pojazdu, jakiej dokonała firma ubezpieczeniowa – przed i po szkodzie.

Co do zasady firmy ubezpieczeniowe powinny stosować identyczny sposób wyceny pojazdów, bez względu na to czy doszło do szkody częściowej, czy całkowitej. Niestety, zdarza się, że ubezpieczyciele stosują różne kryteria.

Dlatego poszkodowany kierowca, który po zapoznaniu się z kalkulacją przygotowaną przez ubezpieczyciela uznał, że koszty naprawy są zawyżone lub wcale nie przekraczają wartości samochodu, może złożyć odwołanie od decyzji towarzystwa.

Zobacz: Jak napisać skuteczne odwołanie od decyzji ubezpieczyciela

Kiedy towarzystwo orzeka szkodę całkowitą w AC?

Definicja szkody całkowitej w ubezpieczeniu autocasco (AC) jest zupełnie odmienna i może mieć wiele wersji. Znajdziemy ją w OWU (Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia) wybranego towarzystwa. Najczęściej szkodę całkowitą w AC orzeka się wtedy, gdy koszt naprawy jest wyższy niż 70% wartości rynkowej auta w stanie nieuszkodzonym, w dniu powstania szkody (w chwili jej powstania, bezpośrednio przed szkodą) lub w dniu ustalenia odszkodowania.

Przed orzeczeniem szkody całkowitej kalkulację kosztów naprawy przeprowadza się w systemach eksperckich. Zazwyczaj nie uwzględnia ona:

  • amortyzacji części zamiennych,
  • zużycia eksploatacyjnego w elementach ciernych układu hamulcowego,
  • zużycia w elementach układu wydechowego,
  • zużycia w ogumieniu i akumulatorze.

Jak wylicza się odszkodowanie po szkodzie całkowitej?

Chociaż kwalifikacja szkody całkowitej w OC i AC jest różna, sposób jej naprawy będzie taki sam. Kwota odszkodowania zostanie ustalona za pomocą tzw. metody dyferencyjnej – od wartości pojazdu przed szkodą zostanie odjęta wartość wraku (czyli nieuszkodzonej pozostałości, którą można sprzedać).

Co zrobić z wrakiem samochodu w przypadku szkody całkowitej?

Jak wcześniej wspomnieliśmy, samochód wcale nie musi nadawać się tylko do kasacji. Zgodnie z prawem wrak jest naszą własnością. Możemy:

  • oddać go do naprawy,
  • sprzedać na części,
  • oddać do kasacji.

Możemy również zwrócić się do firmy ubezpieczeniowej o przejęcie pozostałości po samochodzie.

Uwaga!

W myśl przepisów ustawy o działalności ubezpieczeniowej (art. 3 ust. 4 pkt 3), zakład ubezpieczeń jest uprawniony do zbycia uszkodzonego pojazdu. To nie oznacza jednak, że ma taki obowiązek (może, ale nie musi złożyć nam oferty przejęcia pozostałości po pojeździe).

W AC, w kwestii pomocy w sprzedaży pozostałości po pojeździe, możemy mieć niestety pod górkę. Przejęcie wraku lub wsparcie w jego zbyciu zależy od zapisów OWU lub dobrej woli ubezpieczyciela. Jeżeli właściciel auta będzie mieć problem ze sprzedażą pozostałości pojazdu zgodnie z wyceną towarzystwa (sprzedaż za niższą kwotę oznaczałaby w rezultacie mniejszą kwotę odszkodowania),  może zakwestionować wycenę i odwołać się od decyzji.

Szkoda całkowita – kiedy najczęściej powstają problemy?

Orzeczenie szkody całkowitej, zarówno podczas likwidacji szkody z OC jak i AC, może wydawać się właścicielowi auta krzywdzące. Szczególnie, gdy konstrukcja auta nie została poważnie uszkodzona.

Do Rzecznika Finansowego każdego roku wpływają skargi dotyczące likwidacji szkody całkowitej. Z reguły spór pomiędzy posiadaczem auta a towarzystwem ubezpieczeniowym dotyczy dwóch kwestii:

  • zasadności orzeczenia szkody całkowitej,
  • sposobu wyliczenia wartości rynkowej samochodu i wartości jego pozostałości (wraku).

Właściciele pojazdów skarżą się również na problemy związane z przejęciem pozostałości uszkodzonego auta przez zakład ubezpieczeń.

Nie wszystkie reklamacje właścicieli samochodów mogą jednak zostać rozpatrzone pozytywnie. Niejednokrotnie, posiadacz pojazdu w inny sposób lub po innych cenach szacuje szkodę niż towarzystwo ubezpieczeniowe.

Wypowiedź eksperta

Warto pamiętać, że towarzystwo w kosztach naprawy musi uwzględnić nie tylko ceny części potrzebnych do wymiany i robocizny, ale także dostępność wszystkich elementów i koszty ich sprowadzenia. Do tego często dochodzą wydatki związane z usunięciem usterek, które zostały ujawnione dopiero po oddaniu auta do warsztatu.
Kamil Sztandera, Specjalista ds. ubezpieczeń komunikacyjnychKamil Sztandera, Specjalista ds. ubezpieczeń komunikacyjnych

Dlaczego stwierdzenie szkody całkowitej może być nieopłacalne dla klienta?

Nie ulega jednak wątpliwości, że orzeczenie szkody całkowitej stawia ubezpieczyciela na lepszej pozycji. W ten sposób unika on dodatkowych kosztów związanych np. z rozliczeniem z warsztatem samochodowym, sporządzeniem kosztorysu przy wypłacie gotówkowej oraz związanych z tym ewentualnych sporów. Jest on więc często skłonny do podjęcia bardzo szybkiej decyzji o szkodzie całkowitej.

Niestety, przy szkodzie całkowitej łatwiej o niekorzystną dla właściciela auta wycenę. Choć nie powinno to mieć miejsca, czasami zdarza się, że towarzystwo zaniża wartość pojazdu sprzed kolizji i zawyża wartość wraku.

Przykład

Samochód pana Marcina w dniu kolizji był warty 40 tys. złotych. Ubezpieczyciel sprawcy wyliczył, że koszt naprawy pojazdu przekroczy tę kwotę i orzekł szkodę całkowitą. Wartość wraku oszacował na 10 tys. złotych i zaproponował kierowcy wypłatę odszkodowania w wys. 30 tys. złotych. Pan Marcin przystał na propozycję ubezpieczyciela. Wkrótce okazało się jednak, że pozostałości pojazdu może sprzedać co najwyżej za 5 tys. złotych. Byłby więc stratny 5 tys. złotych (w sumie mógł odzyskać tylko 35 tys. złotych za samochód). Na szczęście, mógł podważyć decyzję towarzystwa, bo skutecznie chroniły go przepisy ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz Kodeks cywilny.

Co zrobić, jeśli wartość wraku została zawyżona?

Właściciel pojazdu powinien przede wszystkim mieć podstawy do tego, aby zakwestionować wartość wraku ustaloną przez zakład ubezpieczeń. Pan Marcin dokonał więc najpierw próby sprzedaży po cenie proponowanej przez towarzystwo (zamieścił ogłoszenie na aukcji internetowej). Gdy okazało się, że nie znajdzie nabywcy, zawiadomił o tym ubezpieczyciela i poprosił go o pomoc w zbyciu auta. Ostatecznie również zakład ubezpieczeń nie znalazł kupca.

Pan Marcin mógł więc sprzedać pozostałości pojazdu po niższej cenie, po czym przedłożył ubezpieczycielowi umowę sprzedaży i zażądał pokrycia różnicy między szacunkową wyceną uszkodzonego pojazdu, a wartością uzyskaną w wyniku sprzedaży.

Zgodnie z art. 6 Kodeksu cywilnego roszczenie o wypłatę różnicy będzie zasadne tylko wtedy, gdy poszkodowany przedstawi dowody, iż nie udało się zbyć pozostałości pojazdu po cenie zaakceptowanej przez ubezpieczyciela. Takim dowodem może być np. wspomniane ogłoszenie, na które właściciel auta nie otrzymał żadnej oferty kupna lub otrzymał, ale po cenie niższej niż ustalona przez zakład ubezpieczeń.

Podczas likwidacji szkody całkowitej z polisy AC możemy powołać się wyłącznie na postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia. Jeśli ich zapisy są dla nas niekorzystne, praktycznie nie mamy szans na wygraną. Istnieje jednak sposób na uniknięcie zaniżenia wartości odszkodowania - warto dokładnie śledzić to, co robi  ubezpieczyciel.

Warto pamiętać, że właściciel pojazdu ma prawo dostępu do całej dokumentacji dotyczącej likwidacji szkody. Może również sprawdzić, w jaki sposób obliczono wartość pojazdu. Jeśli nie zgadza się z decyzją ubezpieczyciela, powinien złożyć odwołanie.

Jak napisać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela o szkodzie całkowitej?

Pamiętaj, że ubezpieczyciel nie musi mieć ostatniego zdania w Twojej sprawie. Tym bardziej, że tylko odpowiednia kwota odszkodowania może uchronić Cię przed dopłatą do naprawy lub zakupu auta z własnej kieszeni. Jeżeli nie zgadzasz się z wyceną po szkodzie całkowitej, napisz odwołanie.

Towarzystwo ubezpieczeniowe ponownie rozpatrzy wszystkie za i przeciw. Czy pomyślnie dla Ciebie? To zależy od warunków umowy (w przypadku AC) oraz argumentów, jakich użyjesz. W odwołaniu postaraj się dostarczyć jak najwięcej dowodów potwierdzających Twoją rację, np. wyższą wycenę auta przed szkodą (sporządzoną przez rzeczoznawcę) lub w przypadku nowego samochodu – umowę sprzedaży. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie może Cię zignorować i musi przedstawić własne stanowisko na piśmie.

Jeśli właśnie zamierzasz ubezpieczyć samochód w AC, nie zapomnij, że ewentualne odszkodowanie zależy tylko od Ciebie. Porównaj oferty, nie kupuj kota w worku i wybieraj takie warunki ubezpieczenia, które zagwarantują Ci najlepszą ochronę

Szkoda całkowita z OC a pojazd zastępczy

Orzeczenie szkody całkowitej uprawnia nas do skorzystania z samochodu zastępczego, jeśli poszkodowany nie posiada drugiego samochodu i uzasadni, że auto jest mu niezbędne do normalnego funkcjonowania. Choć ta kwestia jest bezsporna, to już problemy często rodzi interpretacja przepisów dotyczących czasu, w którym możemy korzystać z takiej możliwości.

Odpowiedź możemy znaleźć w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r. Zgodnie z jej zapisami ubezpieczony może korzystać z pojazdu zastępczego przez cały okres od dnia utraty/zniszczenia samochodu do momentu, w którym będzie mógł nabyć nowy pojazd. Co istotne, odpowiedzialność ubezpieczyciela nie zawsze musi kończyć się w chwili wypłaty odszkodowania (choć tak zdarza się najczęściej).

Poszkodowany może wnioskować o przedłużenie terminu zwrotu pojazdu zastępczego/przedłużenie okresu, za który zostaną pokryte kosztów najmu, jeżeli z uzasadnionych przyczyn nie jest w stanie kupić nowego pojazdu.

Uwaga!

Pamiętajmy jednak, że ubezpieczyciel zakwestionuje nasze żądanie, jeśli nie będziemy w stanie udowodnić jego celowości lub zbyt długo będziemy zwlekać z kupnem nowego auta.

Szkoda całkowita a naprawa samochodu na własną rękę – czy to możliwe?

Firma ubezpieczeniowa orzekła w Twojej sprawie szkodę całkowitą i zastanawiasz się, czy możesz samodzielnie naprawić otrzymany wrak? Aktualnie obowiązujące przepisy tego nie zabraniają. Jeżeli masz wiedzę, czas i potrzebne narzędzia, możesz spróbować przywrócić swój pojazd do stanu używalności.

Pamiętaj jednak, że gdy w rezultacie zdarzenia uszkodzeniu uległy zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy, Twój samochód będzie musiał przejść dodatkowe badanie techniczne.

W przyszłości naprawa wraku na własną rękę może być niemożliwa. W odpowiedzi na interpelację poselską, w marcu 2021 r. Ministerstwo Infrastruktury wskazało, że dostrzega potrzebę opracowania zasad dotyczących postępowania z pojazdami uszkodzonymi w ramach tzw. szkody całkowitej. Ponieważ jednak działalność ubezpieczycieli znajduje się w zakresie kompetencji Ministerstwa Finansów, to impuls do zmian musi wyjść właśnie z tej instytucji.

Kupując ubezpieczenie za pośrednictwem kalkulatora OC i AC, wszystkie warunki ochrony i najważniejsze informacje otrzymasz na wskazany adres e-mail, a wcześniej zapoznasz się z nimi w karcie wybranej oferty. Zakup polisy online jest prosty i szybki, jednak minimum formalności nie zwalnia z uważności przy zawieraniu umowy ubezpieczenia.

Co warto wiedzieć?

  1. Szkoda całkowita w OC dotyczy zniszczenia samochodu w takim stopniu, że uniemożliwia ono naprawę samochodu lub koszty z nią związane przekraczają wartość pojazdu.
  2. Towarzystwo ubezpieczeniowe najczęściej ustala szkodę całkowitą z AC, gdy dochodzi do uszkodzenia minimum 70% samochodu.
  3. Auto po tak dużym uszkodzeniu możemy mimo wszystko próbować naprawić, sprzedać na części, oddać do kasacji lub zwrócić się do ubezpieczyciela o przejęcie pozostałości po samochodzie.
  4. Od orzeczenia ubezpieczyciela o szkodzie całkowitej można się odwołać. Zwykle możesz to zrobić mailem, telefonicznie lub listownie.

FAQ - najczęściej zadawane pytania

  1. Czy wysokość odszkodowania po szkodzie całkowitej zawsze wiąże się z pomniejszeniem wartości o wartość wraku?

    To częsta praktyka, na którą wpływa fakt, że pokrzywdzony oprócz pieniędzy z odszkodowania wciąż zachowuje pojazd. Jest on wprawdzie uszkodzony, ale w dalszym ciągu może stanowić jakąś wartość. W niektórych towarzystwach można otrzymać 100% wartości auta, jednak w takiej sytuacji ubezpieczyciel zatrzymuje uszkodzony pojazd i samodzielnie wystawia go na sprzedaż.

  2. Kiedy ubezpieczyciel może orzec szkodę całkowitą?

    Podjęcie takiej decyzji jest zależne m.in. od tego, z jakiej polisy likwidujemy szkodę. W przypadku OC uznaje się, że szkoda całkowita występuje wtedy, gdy samochód uległ takiemu zniszczeniu, że nie nadaje się do naprawy lub gdy koszt jego naprawy przekroczyłyby wartość auta w dniu likwidacji szkody. Orzeczenie szkody całkowitej w autocasco jest natomiast zależne od warunków ubezpieczenia w wybranym towarzystwie i najczęściej dotyczy sytuacji, gdy koszt naprawy pojazdu jest wyższy niż 70% jego wartości rynkowej w stanie nieuszkodzonym.

  3. Czy ubezpieczyciel zawsze przejmuje wrak po szkodzie całkowitej?

    Z całą pewnością nie jest to częsta praktyka w przypadku towarzystw ubezpieczeniowych, ale taka możliwość istnieje. Ubezpieczyciel może przejąć wrak oraz pomóc w jego zbyciu. Jest to rozwiązanie, które powinien zaproponować właściciel samochodu. Towarzystwo ubezpieczeniowe takiej pomocy może nam nie zaoferować samo, więc warto upomnieć się o nią, jeśli takie wsparcie jest niezbędne.

  4. Ile zapłacę za zezłomowanie samochodu osobowego po ustaleniu szkody całkowitej?

    Koszt złomowania samochodu zależy od kilku rzeczy, m.in. wagi pojazdu. Cena będzie również zależna od cennika skupu, który znajduje się w okolicy. Kilogram masy auta może kosztować od kilkudziesięciu groszy do nawet złotówki. Warto zatem przed decyzją o złomowaniu porównać ceny proponowane przez najbliższe stacje demontażu.