W 2021 r. odnotowano 5463 kradzieży akcesoriów i części samochodowych, wśród których dominują m.in. katalizatory. To o 65% więcej niż w 2020 r. – wynika z ostatnich udostępnionych przez policję danych. Głównym powodem wzrostu aktywności złodziei jest możliwość osiągnięcia szybkiego i wysokiego zarobku.
Kradzieże katalizatorów to plaga nie tylko w Polsce. Np. w Stanach Zjednoczonych w ubiegłym roku policja rozbiła grupę przestępczą, która na tym procederze zarobiła 22 mln dolarów. W tym artykule wyjaśniamy, dlaczego złodzieje są zainteresowani katalizatorami, jak można na tym zarobić, a także, w jaki sposób zabezpieczyć swój samochód. Sprawdziliśmy również, które ubezpieczenie obejmuje ochroną katalizator.
Znajdź OC już od 329zł!
Bez wychodzenia z domu
- Ceny OC w 3 minuty
- Oferty kilkunastu towarzystw ubezpieczeniowych
- Pomoc 200 agentów
Dlaczego złodzieje kradną katalizatory?
Głównym powodem są wysokie ceny metali szlachetnych, które można odzyskać ze skradzionego katalizatora. Do najbardziej poszukiwanych zalicza się platyna (około 141 zł za gram), pallad (około 204 zł za gram) i rod (około 1306 zł za gram). Co ciekawe, zwykle katalizatory pochodzące ze starszych modeli są więcej warte w porównaniu do części z najnowszych samochodów. Jak to możliwe?
W starszych modelach katalizatory są umieszczane centralnie pod samochodem w okolicach tłumika. W efekcie dostęp do nich jest znacznie łatwiejszy niż w nowych autach. Częściej giną również katalizatory z popularnych hybryd.
Z kolei w nowych samochodach katalizatory są montowane tuż przy silniku. W związku z tym wymontowanie części jest bardzo trudne. Może wymagać usunięcia przez złodzieja osłon, odkręcenia elementów osprzętu silnika czy otwarcia maski.
Co złodzieje mogą zrobić ze skradzionym katalizatorem?
Plaga kradzieży katalizatorów narasta, ponieważ złodzieje nie muszą osobiście zajmować się odzyskaniem metali szlachetnych. Alternatywą jest sprzedaż części. Ceny zależą od marki, modelu i rodzaju katalizatora. Wahają się od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.
Sprawdziliśmy cennik w jednym z internetowych skupów. Np. za katalizator z BMW Serii 1 można zarobić 1340 zł, a za BMW Serii 2 – 1700 zł. Natomiast wartość części pochodzącej z Hondy Accord wynosi 2760 zł.
Skupy katalizatorów najczęściej je rozbierają, a następnie wyjęty z wnętrza części wkład ceramiczny pokryty metalami szlachetnymi trafia do zakładów, które zajmują się odzyskiwaniem surowców. Z kolei tylko nieliczne katalizatory mogą wrócić na rynek jako części zamienne. Co więcej, zgodnie z prawem nie można ponownie zamontować ich w samochodzie.
Czy można zabezpieczyć katalizator przed kradzieżą?
Zastosowanie zabezpieczeń przed złodziejami jest bardzo trudne. Np. w Wielkiej Brytanii Toyota bezpłatnie oznacza katalizatory na prośbę klientów. Ma to zapobiec odsprzedaży części, które pochodzą z kradzieży. Jednak oznaczyć można tylko obudowę, a nie cenne surowce znajdujące się w środku.
Bardziej skutecznym rozwiązaniem może być montaż osłon antykradzieżowych, które utrudnią wycięcie i demontaż katalizatora. Do mocowania używa się śrub i nakrętek zrywalnych, dzięki czemu nie da się odkręcić zabezpieczenia. Ponadto, aby przeciąć grubą blachę, złodziej musi zastosować ciężki sprzęt i stracić dużo czasu.
Jednak katalizatory rozgrzewają się do bardzo wysokich temperatur, więc producenci uwzględniają te właściwości przy projektowaniu elementów podwozia. W efekcie źle zamontowana osłona antykradzieżowa może zakłócić cyrkulację powietrza lub gromadzić brud, co może zakończyć się przegrzaniem części czy nawet pożarem.
Co zrobić po kradzieży katalizatora?
Jeżeli po przekręceniu w stacyjce kluczyka spod samochodu słychać głośny łomot, to lepiej nie próbować samodzielnie dojechać do warsztatu. Gorące spaliny wypływające zza kolektora wydechowego, mogą nawet doprowadzić do pożaru. Z kolei w nowszych modelach system elektroniczny wykryje brak katalizatora. W efekcie zapali się kontrolka „check engine", a następnie silnik przejdzie w tryb awaryjny. W takim przypadku należy wezwać na miejsce lawetę oraz zawiadomić policję.
Niestety zakup nowego katalizatora to spory wydatek. W rezultacie naprawa samochodu może pochłonąć oszczędności właściciela lub być nieopłacalna. Z kolei używany katalizator może być trudno dostępny. Ponadto tanie, uniwersalne katalizatory metaliczne są znacznie mniej skuteczne w porównaniu do filtrów fabrycznych, a także mogą powodować duży hałas.
Czy ubezpieczenie może zabezpieczyć auto przed kradzieżą katalizatora?
Oczywiście żadne ubezpieczenie nie jest w stanie zapobiec kradzieży katalizatora, ale może pomóc złagodzić skutki finansowe. Jak już wspomnieliśmy, złodzieje mogą dokonać bardzo poważnych zniszczeń. W przypadku starszych modeli mogą być tak duże, że koszty naprawy przewyższą wartość samochodu. Z kolei zakup nowego katalizatora może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Do tego trzeba doliczyć koszty robocizny. Aby uniknąć kłopotów, warto wcześniej pomyśleć o optymalnej polisie.
Zwykle kradzież katalizatora jest traktowana jak każdej innej części pojazdu. Ubezpieczony może otrzymać zwrot kosztów zakupu nowego elementu i jego montażu. Jednak należy pamiętać, że świadczenie z polisy AC może zostać pomniejszone o udział własny lub amortyzację części, jeśli została wykupiona. Poszkodowany kierowca ma dwa warianty likwidacji szkody – wypłatę odszkodowania na wskazany rachunek bankowy lub naprawę (zamontowanie nowego katalizatora) w samodzielnie wybranym warsztacie bądź przez ubezpieczyciela.
W porównywarce rankomat.pl można taniej kupić ubezpieczenie AC w pakiecie z obowiązkowym OC. Z tej opcji skorzystał 49-letni pan Artur z Torunia, który poszukiwał autocasco dla Volkswagena Golfa z 2014 r. o pojemności silnika 1,2 l. W naszym kalkulatorze najtańszą ofertę OC + AC z ochroną przed kradzieżą i uszkodzeniem pojazdu kierowca znalazł w Uniqa za 1028 zł. Zawsze przed zakupem polisy należy porównać ze sobą propozycje jak największej liczby firm.
Ubezpieczyciel | Zakres ubezpieczenia | Cena roczna | |||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
OC | AC | Assistance | NNW | 1028,00 zł | |||
Dodatkowo: Kradzież, Żywioły, Uszkodzenia | |||||||
OC | AC Mini | Assistance | NNW | 1416,00 zł | |||
Dodatkowo: Wypadek, Kradzież, Uszkodzenie | |||||||
OC | AC | Assistance | NNW | 1934,00 zł | |||
Dodatkowo: Wypadek, Kradzież, Uszkodzenie | |||||||
OC | AC | Assistance | NNW | 2397,00 zł | |||
Dodatkowo: Wypadek, Kradzież, Uszkodzenie | |||||||
1028,00 zł | |||
OC | AC | Assistance | NNW |
Dodatkowo: Kradzież, Żywioły, Uszkodzenia | |||
1416,00 zł | |||
OC | AC | Assistance | NNW |
Dodatkowo: Wypadek, Kradzież, Uszkodzenie | |||
1934,00 zł | |||
OC | AC | Assistance | NNW |
Dodatkowo: Wypadek, Kradzież, Uszkodzenie | |||
2397,00 zł | |||
OC | AC | Assistance | NNW |
Dodatkowo: Wypadek, Kradzież, Uszkodzenie | |||
Kalkulacja z 05.04.2023 r., Volkswagen Golf 1,2 l z 2014 r.
W razie kradzieży ubezpieczyciel może uwzględnić stopień zużycia eksploatacyjnego elementów układu wydechowego, w tym m.in. katalizatora. Oznacza to, że kwota odszkodowania zostanie pomniejszona o zużycie części, która podlega okresowej wymianie. Dużo towarzystw ubezpieczeniowych stosuje takie rozwiązanie.
Większość firm ubezpieczeniowych pomniejsza koszty zużycia opon, układu wydechowego (w tym katalizatora) i akumulatorów. Jednak niektóre towarzystwa mogą również zastosować potrącenie w przypadku układu hamulcowego, kierowniczego czy zawieszenia samochodu.
Kradzież katalizatorów – co warto wiedzieć?
- Wartość skradzionego katalizatora może wynieść od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
- Z katalizatora po przeróbce można odzyskać cenne metale szlachetne.
- Kradzież katalizatora trzeba zgłosić policji.
- Kradzież katalizatora ochroną obejmuje tylko ubezpieczenie AC.
FAQ – najważniejsze pytania o kradzież katalizatorów
W jakich samochodach najczęściej kradzione są katalizatory?
Zwykle do kradzieży części, z których wyjmowany jest wkład katalizatora, składający się z metali szlachetnych dochodzi w starszych samochodach. Największą popularnością wśród złodziei cieszą się diesle, hybrydy oraz auta z wysokim zawieszeniem.
Ile kosztuje zakup nowego katalizatora?
To zależy od marki i modelu samochodu. Koszt zakupu nowego katalizatora może wynieść nawet kilka tysięcy złotych.
Czy można kupić AC dla starego samochodu?
To zależy. Do niedawna większość towarzystw ubezpieczeniowych oferowała ubezpieczenie AC dla samochodów do 15 lub 18 lat. Jednak coraz częściej niektóre firmy oferują ubezpieczenie nawet 20-letniego auta. Ważny jest stan techniczny pojazdu (nie może być poważnie uszkodzony). Ponadto autocasco można kontynuować u dotychczasowego ubezpieczyciela bez żadnych ograniczeń wiekowych.
Czy kradzież katalizatora wpływa na zniżki z ubezpieczenia AC?
Tak. Likwidacja szkody po kradzieży katalizatora zwykle oznacza wzrost składki AC w kolejnym roku. Wysokość kwoty zależy od rodzaju pojazdu, wartości straty i oferty towarzystwa ubezpieczeniowego.
Czy kradzież katalizatora trzeba zgłosić policji?
Tak. Zgłoszenie kradzieży katalizatora policji jest podstawą do otrzymania odszkodowania. Bez policyjnej notatki ubezpieczyciel odmówi likwidacji szkody.
Kiedy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania?
Jeśli kradzież katalizatora nie jest objęta zakresem ochrony określonym w OWU. Taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku podstawowego AC mini. Oprócz tego podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania jest pozostawienie przez kierowcę kluczyków w stacyjce, karty do uruchomienia auta w środku, czy niezamknięcie drzwi samochodu.
Gdzie najczęściej dochodzi do kradzieży katalizatorów?
Najczęściej kradzieże katalizatorów dotyczą samochodów zaparkowanych na ulicy. Zdarzają się jednak włamania do aut zaparkowanych na monitorowanych parkingach podziemnych czy do komisów, gdzie jednocześnie można wymontować części z kilkunastu pojazdów.
Co grozi za kradzież katalizatorów?
Złodziei nie odstraszają wysokie kary. Za kradzież cudzej rzeczy (np. katalizatora) grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Na co uważać przy sprzedaży auta?
Jeśli sprzedajemy własny samochód (zwłaszcza stary model), to nabywcę może jedynie interesować, czy pojazd ma katalizator. Wówczas warto zachować ostrożność. Nie należy od razu przyjmować gotówki, tylko najpierw spisać umowę i sprawdzić dane kupującego. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko kłopotów, gdy samochód zostanie rozebrany na części (bo kupca interesuje m.in. tylko sprzedaż katalizatora), ale formalnie nadal będzie naszą własnością. Wówczas to my będziemy musieli ponieść koszty w razie porzucenia wraka, jak ubezpieczenie, parking depozytowy lub złomowanie.