W Polsce Halloween nie obchodzi się z taką pompą jak w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii. Niemniej z roku na roku jest to święto coraz bardziej popularne. A może w tym roku zamiast maratonu horrorów spędzonych w bezpiecznym jednak kinie, wybrać się w halloweenową podróż? Znaleźliśmy 5 strasznych miejsc, gdzie duchy wcale nie muszą być odległą legendą…
Jeszcze jest trochę czasu, by zaplanować wyjazd do jednego z miejsc – w Polsce lub na świecie, gdzie może nie znajdziemy lampionów z dyni czy plastikowych pajęczyn, za to możemy poznać mroczne tajemnice. Gotowi? To zapraszamy w podróż pełną zjaw, strzyg i upiorów…
Skąd się wzięło Halloween? Krótka historia
Halloween obchodzone 31 października nie zostało zbadane do końca, w zasadzie trudno ustalić skąd wzięło się to święto. Etymolodzy przypuszczają, że jego genezą mogą być rzymskie uroczystości na cześć boga owoców i nasion albo celtyckie powitanie zimy.
W północnej części Europy świętowano więc jednocześnie czas zbiorów, ale i przygotowywano się na nadchodzącą zimę, która często przynosiła krwawy plon – wtedy najwięcej osób umierało. Dlatego też w celu odganiania złych duchów przebierano się za zjawy, dziwne postacie i zakładano maski.
Zwyczaj ten jak wiadomo ostał się do dziś i cieszy się ogromną popularnością nie tylko wśród Brytyjczyków, ale szczególnie w USA, gdzie święto to zostało bardzo skomercjalizowane.
5 strasznych miejsc na Halloween w podróży
Zamków, ruin, lasów czy twierdz, w których ma straszyć lub przed wiekami zdarzyły się tam mroczne historie nie brakuje na całym świecie. Czasem wystarczy tylko poczytać o takich miejscach, by przeszedł nas dreszcz przerażenia, a co dopiero tam być? To o wiele bardziej emocjonujące niż kolejny maraton mniej lub bardziej udanych horrorów…
1. Zamek Miranda w Belgii
Belgijski zamek Miranda to gradka dla wszystkich zainteresowanych tematyką urban legend. Jak większość budowli tego typu skrywał w sobie tajemnice i zakamarki, których zwiedzanie przyprawiało o dreszczyk emocji. Już na zdjęciach budził grozę, przypominając klasyczne lokalizacje z doskonale znanych horrorów.
Przypowieść głosi, że rodzina Liedekerke-Beaufort zamieszkująca zamek przed drugą wojną światową, zmuszona była przed nadejściem nazistów, opuścić budynek. Ucieczka do Wielkiej Brytanii miała pozwolić ocalić im życie. Nie wszystkim jednak się to udało. W momencie nadejścia Niemców, ksiądz, który świadczył posługi w kaplicy przy zamku, postanowił jeszcze przed ucieczką przywłaszczyć sobie cenne rzeczy, które w pośpiechu zostawiła rodzina Liedekerke-Beaufort. Duchowny kierując się zachłannością i potrzebą wzbogacenia, nie miał szans na ucieczkę z sideł SS otaczających budynek. Po schwytaniu, mężczyzna poddany był torturom, następnie brutalnie zamordowany, a jego duch miał zostać uwięziony w murach zamku na wieki.
To jednak nie jedyna zjawa, która według legend zamieszkuje nawiedzony zamek w Belgii. Plotki głoszą, że zginęło tu wiele osób wyznania judaistycznego, a za dnia można było zobaczyć postać biegnącej kobiety zjawy, która uciekając główną klatką schodową, pada na kolana i rozpływała się w cieniu. Z kolei w kaplicy zlokalizowanej we wschodnim skrzydle, podobno po ścianach spływały strugi krwi, a w pomieszczeniu pomimo okien, niezależnie od pory dnia panowała ciągła ciemność.
W okresie powojennym zarząd nad zamkiem Narodowe Przedsiębiorstwo Kolejowe. W kolejnych latach mieścił się tutaj sierociniec lub ośrodek wakacyjno-sanatoryjny przeznaczony dla dzieci (w zależności od źródeł), a w latach 80. Budynek został całkiem opuszczony.
Dziś to jedynie pozostałości po majestatycznej budowli, budzącej grozę. Od lat 80. zamek popada w coraz większą ruinę, a po pożarze w 1995 roku i uderzeniu pioruna w 2006 roku, większość posiadłości ulegał zniszczeniu lub została wyburzona.
- wstęp: bezpłatnie
- noclegi: od 230 zł/ 2 osoby/doba
- dojazd/lot: od 512 zł/ osoba
- ubezpieczenie: od 3,75 zł dziennie
2. Zamek Czocha w Polsce
Aby posmakować odrobiny grozy i tajemnicy historii, nie trzeba wyruszać za granicę. Usytuowany na Dolnym Śląsku zamek Czocha może być doskonałym pomysłem dla miłośników historii i rodzimych legend. Zamek Czocha powstał jako graniczny zamek obronny, obecnie nazywany jest polskim Hogwartem i to tutaj kręcono polską adaptację Wiedźmina.
Zamek Czocha uchodzi za najbardziej nawiedzone miejsce w Polsce. Legenda opowiada, jakoby w wielkim łożu w sypialni Gütschowów znajdowała się zapadnia. Właściciel zamku uruchamiał ją po pierwszej nocy z każdą nowo zaślubioną małżonką, a te spadały prosto do lochu lub (jak podają różne źródła) do Jeziora Leśniańskiego, które leży pod zamkiem. Również na dziedzińcu znajduje się Studnia Niewiernych Żon, do której zmuszane były wskoczyć kobiety, których mężowie podejrzewali o zdradę. Legenda głosi, że do tej pory, patrząc w taflę wody, można usłyszeć ich krzyki przepełnione bólem.
Odwiedzający Zamek Czocha mogą usłyszeć również przypowieść o dziecku, które miało zostać zamurowane żywcem w zamkowym kominku. Był to syn Urlike, jednej z kobiet, która została stracona w Studni Niewiernych Żon. Gdy będący posłem mąż Urlike wrócił z daleka i dowiedział się o jej zdradzie, pozbawił życia nie tylko ją, ale też dziecko. Do dziś płacze ono podczas ciemnych i długich nocy, strasząc w ten sposób przebywających w twierdzy.
Dziś Zamek Czocha stanowi jedno z najciekawszych miejsc w Polsce, które zwiedzającym oferuje mnóstwo ciekawych wydarzeń i atrakcji. Dostępne są między innymi multimedialne sale tortur, nocne zwiedzanie zamku, festiwale o różnej tematyce, imprezy cykliczne czy dni rzemiosła.
- wstęp: od ok 30 zł/osobę
- noclegi: od 384 zł/ 2 osoby/doba
- dojazd: od 371 zł/ osoba
- ubezpieczenie: od 2,40 zł dziennie
3. Zamek w Łańcucie
Kolejną propozycją z rodzimego podwórka jest Zamek w Łańcucie, czyli jedna z najpiękniejszych rezydencji arystokratycznych w Polsce. To tutaj według przypowieści mieści się siedziba legendarnych zjaw.
Łańcucki zamek został zbudowany w latach 1629 – 1641. Ta rezydencja magnacka Lubomirskich i Potockich nosi nazwę zamku, jednak nie do końca wpisuje się w kanony typowego zamku. Obecna francusko-barokowa forma budynku mieści muzeum, w którym warto zobaczyć nie tylko bogate zabytkowe wnętrza, ale i kolekcję klasycznej sztuki.
Poza niewątpliwymi atrakcjami dla oka, coś dla siebie znajdą również głodni ciekawych historii z duchem w tle. Najbardziej mroczna jest zdecydowanie ta o łańcuckim diable. Niech jednak nikogo nie zmyli to określenie, gdyż tak naprawdę chodziło nie o nadprzyrodzonego demona, a Stanisława Stadnickiego – właściciela ziem. Jedne wersje mówią, że na przydomek zasłużył sobie swoim potwornym zachowaniem, inne, że podejrzewano, iż musiał zawrzeć pakt z diabłem, skoro tak dobrze mu szło pomnażanie majątku i gnębienie wrogów. W konfrontacji z „sukcesami” Stadnickiego reszta Łańcuta wydawała się pozostawać przeklęta i niezdolna do rozwoju. Jednak do czasu. Przeciwnicy Stadnickiego ścięli mu głowę, a duch do dzisiaj ma nawiedzać Łańcut.
Pozostałe zjawy widziane przez pracowników muzeum to dwie piękne damy. Pierwsza z nich, zwana Błękitną Damą, to według podań sama Izabela Lubomirska z Czartoryskich. Druga natomiast zjawa to Biała Dama – duch córki Izabeli, Julii Potockiej, którą wyróżniała niezwykła uroda.
- wstęp: od ok 35 zł/osobę
- noclegi: od 400 zł/ 2 osoby/doba
- lot: od 371 zł/ osoba
- ubezpieczenie: od 2,40 zł dziennie
4. Zamek Draculi, Transylwania, Rumunia
To chyba jedno z najsłynniejszych miejsc na całym świecie. Chyba nie ma nikogo kto by nie słyszał o słynnym hrabim i jego upodobaniu do czerwonych krwinek… W Zamku Bran w rumuńskiej Transylwanii toczy się akacja powieści Brama Stocera, której Dracula jest głównym bohaterem. Pierwowzór tej postaci - Wład Palownik ponoć tam nie mieszkał, ale jakiś czas spędził, uwięziony w tej rumuńskiej twierdzy.
Mroczne korytarze, wystawne komnaty, lochy w podziemiach to doskonała pożywka dla wyobraźni. Można unaocznić sobie sceny z powieści, hrabiego Draculę przemieszczającego się po swoich włościach, jęki więźniów przetrzymywanych dla przedłużenia życia wampirów i wampirzyc…
Na wszelki wypadek na zwiedzanie zamku w Bran lepiej wziąć trochę czosnku. Niby to tylko legendy, ale kto wie, co może zdarzyć się w halloweenową noc….
- wstęp: od 65 zł
- noclegi: od 110 zł/ 2 osoby/doba
- dojazd/lot: od 260 zł/ osoba
- ubezpieczenie: od 3,74 zł dziennie
5. Salem, USA
Halloween w mieście czarownic to musi być przeżycie. To tu właśnie odbywa się najsłynniejsza na świecie parada z okazji Święta Duchów. Z każdego okna wyglądają dynie, miotły, najróżniejsze owady… Strasznie robi się już od samego patrzenia.
Drewniane domki i XVII-wieczny cmentarz potęgują atmosferę grozy. W mieście znajduje się Muzeum Czarownic, w którym możemy poznać mroczną historię Salem. Odwiedzić można Muzeum Loch i Wiedźm, wejść do pokoju strachu czy podziewać miasteczko z diabelskiego młyna.
A wszystko zaczęła się 330 lat temu. Córka pastora i jej kuzynka zaczęły się dziwnie zachowywać, wpadały w napady szału, ciskały przedmiotami… O opętanie dziewczynek oskarżono dwie kobiety - żebraczkę Sara Goods i czarnoskórą niewolnicę Tituba. To rozpoczęło istne polowanie na czarownice w Salem. Uwięzione setki ludzi oskarżonych o parnie się czarną magią, śmierć poniosło 13 kobiet i 7 mężczyzn.
Dziś próbuje się racjonalnie wyjaśniać, że powodem sądów były sąsiedzkie zatargi, a dziwne zachowania ludzi powodowały halucynacje spowodowane spożywaniem sporysza, czyli halucynogennego grzyba rosnącego w okolicy. Ale czy na pewno? Wiara w czarownice trwa tam do dziś. Można się o tym przekonać odwiedzając Salem w Halloween. Miło jednak nie będzie! Zadbają o to potomkinie i potomkowie czarownic!
- wstęp: od 78 zł (bilet do Muzeum Czarownic)
- noclegi: od 3 240 zł/ 2 osoby/doba
- dojazd/lot: od 2 188 zł/ osoba
- ubezpieczenie: od 6,88 zł dziennie
Ubezpieczenie na wypadek spotkania z duchem
Każda historia o zjawach zamieszkujących budynki, które można zwiedzić w ramach celebracji Halloween, może być równie przerażająca co efekty nieodpowiednio zaplanowanej podróży. Jeśli nie uda spotkać nam się ducha, pamiętajmy, że wciąż narażeni jesteśmy na niebezpieczeństwa ziemskie, których efekty mogą być mało wesołe.
Wypadek za granicą to nie tylko spora dawka stresu i strachu, ale i często ogromne koszty. Dlatego, wybierając się w podróż, szlakiem zagranicznych strasznych historii, nie zapominajmy o odpowiednim ubezpieczeniu. Polisa dostosowana do naszych potrzeb zapewni nam ochronę w problematycznej sytuacji, a jej koszt w wielu przypadkach nie przekracza ceny biletu wstępu do wybranej atrakcji.
Ubezpieczyciel | Zakres ubezpieczenia | Cena | ||
---|---|---|---|---|
Koszty leczenia 80 000 zł | Ratownictwo 50 000 zł | Bagaż - | 44,00 zł 2 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: OC: 50 000 złsporty objęte polisą: 67zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19 | ||||
Koszty leczenia 80 000 zł | Ratownictwo 100 000 zł | Bagaż - | 58,52 zł 2 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: sporty objęte polisą: 60zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19 | ||||
Koszty leczenia 40 000 eur | Ratownictwo 5 000 eur | Bagaż 500 eur | 81,00 zł 2 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 5 000 eurOC: 50 000 eurOC sportowe: 50 000 eurosporty objęte polisą: 10zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | ||||
Koszty leczenia 600 000 zł | Ratownictwo 600 000 zł | Bagaż 3 000 zł | 124,46 zł 2 os. / 7 dni | |
Dodatkowo: NNW: 50 000 złOC: 250 000 złOC sportowe: 250 000 złsporty objęte polisą: 114zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 |
44,00 zł 2 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 80 000 zł | Ratownictwo 50 000 zł | Bagaż - | |
Dodatkowo: OC: 50 000 złsporty objęte polisą: 67zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19 | |||
58,52 zł 2 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 80 000 zł | Ratownictwo 100 000 zł | Bagaż - | |
Dodatkowo: sporty objęte polisą: 60zdarzenia pod wpływem alkoholuzachorowanie COVID-19 | |||
81,00 zł 2 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 40 000 eur | Ratownictwo 5 000 eur | Bagaż 500 eur | |
Dodatkowo: NNW: 5 000 eurOC: 50 000 eurOC sportowe: 50 000 eurosporty objęte polisą: 10zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | |||
124,46 zł 2 os. / 7 dni | |||
Koszty leczenia 600 000 zł | Ratownictwo 600 000 zł | Bagaż 3 000 zł | |
Dodatkowo: NNW: 50 000 złOC: 250 000 złOC sportowe: 250 000 złsporty objęte polisą: 114zdarzenia pod wpływem alkoholusprzęt sportowyzachorowanie COVID-19 | |||
Taką ochronę można zakupić w naszym kalkulatorze ubezpieczeń turystycznych. Wypełnienie formularza i opłacanie składki zajmie kilka minut. Polisę można rozszerzyć o dodatkowe elementy, jak uprawienie sportów, choroby przewlekłe czy klauzulę alkoholową.
Co warto wiedzieć?
- Halloween obchodzi się 31 października.
- Najhuczniejsze obchody są w Stanach Zjednoczonych oraz Wielkiej Brytanii.
- W Halloween warto odwiedzić miejsca słynące z opowieści o duchach, zjawach czy czarownicach.
- Zobaczyć można Zamek Draculi w Rumunii, Salem w USA, Chateau Miranda w Belgii, Zamek Czocha czy pałac w Łańcucie.
Najczęściej zadawane pytania
Kiedy obchodzi się Halloween?
To święto obchodzone jest 31 października.
Gdzie organizowane są obchody Halloween?
Najróżniejsze parady, zabawy i przyjęcia z tej okazji urządzane są w Stanach Zjednoczonych. Halloween z pompą obchodzi się także w Wielkiej Brytanii i Irlandii.
Skąd wzięło się Halloween?
Wywodzi się ono z rzymskich uroczystości na cześć boga owoców i nasion. Mogło też zwiastować celtyckie powitanie zimy. Etymolodzy nie określi jeszcze dokładnej historii tych obchodów.