Czy ubezpieczenie chroni mury od działania wilgoci i pleśni?

Tak, ale w określonych warunkach. Wilgoć i grzyb mogą pojawić się z powodu wadliwej konstrukcji budynku, źle wykonanej izolacji, niezabezpieczenia otworów czy nieprawidłowego obiegu powietrza w pomieszczeniu. Większość ubezpieczycieli uznaje działanie wilgoci i pleśni za zjawisko długotrwałe, a tym samym wyłączone z odpowiedzialności finansowej. Wyjątkiem u niektórych ubezpieczycieli jest wilgoć spowodowana powodzią lub obfitymi opadami deszczu.

Jeżeli w mieszkaniu pojawił się grzyb (pomimo dbania o lokal), problem należy skierować do dewelopera lub administracji. 

Jeśli mieszkanie zostało zakupione bezpośrednio od dewelopera, warto skierować pismo z zażaleniem właśnie do niego. Być może problem wynika z błędów w konstrukcji budynku. Gdy zgłoszenie nastąpi w okresie trwania rękojmi, istnieje szansa na odszkodowanie od firmy deweloperskiej. Można również liczyć na zwrot poniesionych już kosztów, np. osuszania ścian – w tym przypadku obowiązuje okres 10 lat od momentu przeprowadzenia remontu.

W przypadku zamieszkiwania lokalu w starym budownictwie z wilgocią powinna walczyć spółdzielnia. Trzeba zgłosić jej ten problem, a zarządcy powinni docieplić budynek lub zastosować inne niezbędne izolacje i osuszyć ściany.